Arkadiusz Łakomiak – Cztery pory roku
Posłuchaj
Przeczytaj
Nic nie rozumiem, jak to się stało,
że lato zimę dziś napotkało?
Kłócą się teraz o najważniejsze,
kto jest tu gościem, a kto tutejszy?
Prężą muskuły jak dwaj atleci,
swoje zalety chwalą, jak leci:
Że latem plaża ciepła od rana,
w zimie zaś można lepić bałwana;
gorąco w lipcu, jak w czarcim kotle,
w lutym zwisają metrowe sople.
Nie jestem pewien, kto z nich ma rację,
czy lepsze ferie, czy też wakacje?
A każda pora drwi z przeciwnika,
na głowie stają, a jak? Nie wnikam.
Lato się dusi, zima drętwieje,
przyroda nie wie, co tu się dzieje.
Wszystkie bociany: czarne i białe,
miały lądować, lecz odleciały.
Na horyzoncie słychać wołania…
Zbliża się jesień, mocno zdyszana.
Znów się spóźniła, ma srogą minę,
musi pogodzić lato i zimę.
– Biegłam tu do was, bez chwili przerwy,
gubiłam drogę, traciłam nerwy,
a wszystko przez to, że już od roku,
nie mogłam odejść z Białegostoku.
Lecz kiedy z ziemi mgła się podniosła,
tuż za nią: puk, puk. Kto tam? – Tu wiosna!

Arkadiusz Łakomiak
Laureat głównej nagrody XIX Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „MALOWANIE SŁOWEM” im. Mieczysława Czychowskiego w 2014 r. w kategorii wierszy o tematyce adresowanej do dzieci w wieku przedszkolnym.
Jego wiersze można spotkać w licznych programach edukacyjnych takich jak: „Jutro idę do szkoły” ((program dla przedszkoli), „Zostań Noblistą” (program dla szkół podstawowych), jak również w książce do 2 klasy szkoły podstawowej „Uczmy się z bratkiem.”
Autor tomiku poezji „Dziwny jest ten świat” wydanego w 2013 r.
Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie utworów w jakiejkolwiek formie bez zgody autora będzie rodziło skutki prawne na podstawie ustawy z dn. 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Dowiedz się więcej ? klik.
Zostaw komentarz