Aleksandra Paprota – Po Nieostrzyżonej Stronie Górki – Różniące się dróżki (cz. 6)

Posłuchaj

Subskrybuj!

#TataMariusz na Spotify

Spotify

#TataMariusz na Apple Podcasts

Apple Podcasts

#TataMariusz na Google Podcasts

Google Podcasts

#TataMariusz na YouTube

YouTube

#TataMariusz na Podcast Addict

Podcast Addict

#TataMariusz na Player FM

Player FM

Przeczytaj

Dróżki uwielbiają się niespodziewanie łączyć, nie potrafią biec same. Stale potrzebują towarzystwa. Muszą się z kimś ciągle spotykać, coś robić, dokądś prowadzić. Męczy je to, że zbudowane są stale z tych samych kamieni. Bardzo lubią, gdy ktoś porzuci na nich jakiś inny kamyk niż te, z których się składają. Uwielbiają różnorodność, są mistrzami w dostosowywaniu się do sytuacji. Cieszą się, gdy ktoś je przenosi lub przeciąga. Źle znoszą jedynie rozrywanie. Kochają zmieniać kształty i kolory. Czasem nagle wzrastają – innym razem się kurczą. Potrafią niespodziewanie skręcić. A gdy ujrzą w oddali kogoś znajomego, zaraz się zatrzymują, by wesoło sobie pogawędzić.
– Ahoj! – krzyczą. – Witaj na pokładzie!
I wślizgują się pod nadchodzącą postać, nieraz napędzając jej stracha.
– Ahoj! – odpowiada ta osoba, ciężko dysząc.
Tak rozpoczyna się rozmowa, która nigdy nie trwa długo. Dróżki ciągle skaczą z tematu na temat i trudno im się skoncentrować na tym, co mówi druga osoba. Nieraz wchodzą komuś w słowo, głośno się śmieją, a czasem nagle znikają bez pożegnania, nie kończąc rozmowy.
Z tego powodu dróżki nie przez wszystkich są lubiane. Wrażliwki i obrażanki nie reagują na ich Ahoj!, udając jakby ich nie widziały. Dróżki jednak nic sobie z tego nie robią. Jeśli chcą się wślizgnąć pod jakąś istotę i ją zatrzymać, to tak robią.
Mogę przysiąc, że istnieją stworzenia, które znakomicie się z dróżkami dogadują. Kim są? To różdżki! Dróżki nieraz zapewniły Różyczce schronienie, gdy chciała się schować przed jakąś natrętną kolbą, która nijak jej się nie podobała. Różdżka w podzięce rzuca czar na dróżkowe kamyki, tak by mogły płatać przechodzącym istotkom figle. Dzięki zaklęciom różdżki dróżki mogą się bawić dźwiękami: wyciszać tupanie wielkokroków i nagłaśniać kroczki malutków.
Większość z dróżek dorównuje w kapryśności kapryskom. Potrafią się na przykład zwinąć, gdy pada deszcz lub śnieg, a gdy świeci słońce – znacznie się wydłużyć. Dróżki uwielbiają nagle mięknąć, zapadać się i zamykać przechodzące wystraszonki w worki. Nie rozumieją, jaką krzywdę wyrządzają chodzącym po nich, wiecznie bojącym się stworkom. Droczą się z pełznącymi po nich ślimakami; gdy te dzielnie posuwają się naprzód, one wydłużają się milimetr po milimetrze.
Czy takimi naprawdę są dróżki znajdujące się Po Nieostrzyżonej Stronie Górki? Muszę przyznać, że nie mam pojęcia. Wiem tylko, jakie sprawiają wrażenie na pełzających po nich poetach, a zdają im się właśnie takimi, jakimi je opisałam.
Co na ten temat myślą dróżki? Oczywiście nie zgadzają się ze ślimakami! Dlatego też pytały inne stworzenia, co te o nich sądzą. Jednak owe istoty nie chciały układać wierszy ani wygłaszać mów. Były przekonane, że nie dorównają ślimakom i bały się ośmieszyć. Niestety żadne zachęty nie pomagały i dróżki zaczynały powoli wątpić, że ktokolwiek kiedykolwiek wypowie się na ich temat inaczej niż to czyniły ślimaki.
Jednak pewnego dnia dróżki odzyskały nadzieję na to, że ktoś opisze je inaczej. Gdy tylko dowiedziały się, że na Nieostrzyżoną Stronę Górki dopiero co dotarł ślimak-podróżnik, pospieszyły go poprosić o wyrażenie zdania na ich temat. Popędziły w stronę ślimaka i wślizgnęły się pod niego.
– Och! – zdziwił się ślimak. – A więc to prawda, że jesteście bardzo żywotnymi stworzeniami! Zupełnie innymi niż dróżki żyjące Po Ostrzyżonej Stronie Górki – dodał. – Ale zdajecie mi się całkiem inne niż w wierszach moich rodaków.
– No cóż… – odpowiedziały dróżki. – Widać jesteś szczególnym ślimakiem. Potrafisz patrzeć na nas inaczej. Proszę, powiedz nam: jak nas postrzegasz?
– Widzę was jako nitki, które u krawcowej tańczą tak, że nikomu z Tej Strony Górki nawet się o tym nie śniło. Nitki, które budują mosty między materiałami, łączą odległe światy, tworzą rozległe lądy.
– Ach jakże pięknie o nas mówisz! – zachwyciły się dróżki.
I aby uczcić jego pamięć, zaczęły się zwijać, aż utworzyły coś na kształt muszli ślimaka i już wcale nie miały ochoty pędzić, skręcać, poruszać się. Jeżeli kiedyś wybierzesz się na Nieostrzyżoną Stronę Górki – to warto obejrzeć dróżkowego ślimaka powstałego na cześć podróżnika.
Jednak zanim tam wyruszysz, możesz sobie wyobrazić dróżki i napisać o nich wiersz, opowiadanie albo po prostu wymyślić historię z życia dróżek. Żyjące po Nieostrzyżonej Stronie Górki stworzenia niepotrzebnie obawiają się opisywać dróżek, a przecież maja prawo postrzegać je zupełnie inaczej niż ślimaki! Możesz skoncentrować się na wyglądzie dróżek, ich przyzwyczajeniach, cechach charakteru czy relacjach z sąsiadami. Pofantazjuj sobie do woli! A jeśli masz ochotę, sięgnij po kartkę papieru, kredki i flamastry i narysuj dróżki – takimi jakimi Ty je widzisz.

Mały słowniczek pojęć

z Krainy Po Nieostrzyżonej Stronie Górki

Pory roku Po Nieostrzyżonej stronie Górki

Po Nieostrzyżonej Stronie Górki istnieją 4 pory roku: przedprzedzima, przedzima, zima i zazima. Zwróć uwagę, że nasza zima to tamtejsza jesień.

wiosna przedprzedzima
lato przedzima
jesień zima
zima zazima

 

Dni tygodnia Po Nieostrzyżonej Stronie Górki

Po Nieostrzyżonej Stronie Górki istnieje 7 dni tygodnia: przedniedziałek, niedziałek, zaniedziałek, śróddziałek, przeddziałek, działek i zadziałek.

poniedziałek przedniedziałek
wtorek niedziałek
środa zaniedziałek
czwartek śróddziałek
piątek przeddziałek
sobota działek
niedziela zadziałek

 

Inne pojęcia

bajłka jabłka
cięciowłos fryzjer
czokokodan koczkodan
dzik samochodzik
koczelada czekolada
kręciki kreciki
książniczki bibliotekarki
niawisie wiśnie
rott tort
rtuskawki truskawki
taśmiena śmietana
Aleksandra Paprota na #TataMariusz

Aleksandra Paprota

Pisze prozę i wiersze dla dużych i małych czytelników, sporo przy tym eksperymentując. Autorka trzech opublikowanych książek: miniatur prozatorskich „Miastka Zapominane”, baśniowych opowieści dla dzieci „Po Nieostrzyżonej Stronie Górki” i humorystycznej powieści fantasy „Zdesperowane królewny. Ucieczka z baśni”. Mieszka we Wrocławiu, gdzie cieszy się towarzystwem wszędobylskich krasnali. Poza opowiadaniem historii stara się, żeby jej życie układało się w ciekawą opowieść. Oczywiście taką z dobrym zakończeniem!

Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie utworów w jakiejkolwiek formie bez zgody autora będzie rodziło skutki prawne na podstawie ustawy z dn. 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Dowiedz się więcej ? klik.