Marek Dąbrowski – Chomiki i guziki
Posłuchaj ?
Przeczytaj ?
Jeden chomik rodem z Warki
Bardzo lubił jeść talarki.
Przy tym chrupał je z zapałem,
Jakby wciąż się nie mógł najeść.
Inny zaś, ten z Legionowa,
Rybki w lodówce hodował.
Te, miast pływać, ciągle stały,
Lody smaczne zajadały.
Trzeci pochodził z Hajnówki.
Miał za przyjaciółki sówki.
Siadał z nimi wciąż na drzewie.
Tam rozmawiali o niebie.
Chomik czwarty był z Wrocławia.
Kłódki zębami naprawiał.
Był na świecie znany z tego,
Że naprawiał je z kolegą.
Piąty oraz szósty z nich,
Miały do smażenia dryg.
Za dnia, kiedy inne spały,
One przy patelniach trwały.
Siódmy chomik im szefował.
W grupie pracą dyrygował.
Zespół ten tak znakomity
Naprawiał różne guziki.
W czasie, który pracą znamy,
Często całymi nocami,
Wciąż guziki odnawiały,
By każdy był nowy, cały.
Wszystkie jak jeden – oryginał.
Rymów taki jest tu finał:
Haftki, guziki, suwaki…
Wszystko naprawią chłopaki!
Marek Dąbrowski
Urodził się w Golubiu – Dobrzyniu skąd wyruszył w świat jako żołnierz zawodowy. Pomieszkiwał to tu, to tam, swoją podróż kończąc w Legionowie gdzie mieszka do dzisiaj. Z miłości do książek czyta fantastykę i pisze wiersze dla dzieci.
Jego debiutem literackim była książka pod tytułem „Mity i legendy ziemi legionowskiej”.
Trudni się także rysunkiem satyrycznym oraz karykaturą, co też czyni z niesłabnącym zaangażowaniem.
Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie utworów w jakiejkolwiek formie bez zgody autora będzie rodziło skutki prawne na podstawie ustawy z dn. 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Dowiedz się więcej ? klik.
Zostaw komentarz