Marek Dąbrowski – Magiczny Słoń
Posłuchaj
Przeczytaj
Rękę wyciągam z daleka doń
Kiedy się zjawia Magiczny Słoń,
Bo widok taki jest niebywały
Jakbym zobaczył skrzydlate skały.
Wszyscy na świecie o nim słyszeli,
Słoniu co zawód uprawia pszczeli
I bzyczy głośno jak pszczółek rój,
A zamiast żądła ma nosek swój,
Którym, gdy nektar on zbierać lata,
Pyłek z kwiatami łąkami zmiata.
Magiczny Słoń to rzadki gość,
Różową skórę ma jegomość
I uszy jako skrzydła wiatraka,
A chodzi w białych, długich kozakach.
Na ciosach nosi dzwonki srebrzyste
I chociaż oczy ma cudnie bystre,
Na trąbie nosi pstre okulary,
Którymi także wyczynia czary.
Spogląda przez nie, macha uszami,
Wtedy się tęcza na niebie jawi,
Którą to tęczą w odległe kraje
Słoń ten Magiczny spać się udaje.
Miodek zebrawszy przestaje bzykać.
Wtedy spełniony przeważnie znika.
Marek Dąbrowski
Urodził się w Golubiu – Dobrzyniu skąd wyruszył w świat jako żołnierz zawodowy. Pomieszkiwał to tu, to tam, swoją podróż kończąc w Legionowie gdzie mieszka do dzisiaj. Z miłości do książek czyta fantastykę i pisze wiersze dla dzieci.
Jego debiutem literackim była książka pod tytułem „Mity i legendy ziemi legionowskiej”.
Trudni się także rysunkiem satyrycznym oraz karykaturą, co też czyni z niesłabnącym zaangażowaniem.
Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie utworów w jakiejkolwiek formie bez zgody autora będzie rodziło skutki prawne na podstawie ustawy z dn. 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Dowiedz się więcej ? klik.
Zostaw komentarz