Anna Gratkowska – Mól książkowy

Posłuchaj

Przeczytaj

Pewien mól mieszkania szukał.
W różne miejsca stukał, pukał.
– Chętnie sobie znajdę lokum
W jakimś domku albo w bloku.

Wnet spakował swe manatki
Wyniósł się do górskiej chatki.
– Widok stąd mam znakomity!
Widzę wszystkie piękne szczyty!

Szybko jednak zmienił zdanie:
– Ja tu dłużej nie zostanę!
Tutaj wszędzie jest pod górę!
A ja nie chcę być piechurem!

Zatem przeniósł się ze stoku
Do mieszkania w dużym bloku.
Już nie płakał nad swym losem,
Wszak miał windę… tuż pod nosem!

Lecz po czasie znalazł wady:
– Mieszkać tutaj nie dam rady!
Z każdej strony słychać mole!
A ja jednak spokój wolę!

Więc się wyniósł. Na łódź szwagra,
Bo miejscówka całkiem ładna.
– Tu mam wreszcie spokój, ciszę…
I jak cudnie mnie kołysze!

Po tygodniu zmienił zdanie
– W kółko, ciągle kołysanie!
Ileż można? Ja nie mogę!
Przez to morską mam chorobę!

Wyszedł cały roztrzęsiony
– Jestem wielce zasmucony!
Niespełnione me marzenie!
Gdzie zapuszczę swe korzenie…?

Nagle patrzy… Biblioteka.
Myśli, myśli… Eureka!
– Wezmę wszystkie swoje grajki,
No i wejdę – między bajki!

Tak zamieszkał w bibliotece.
Znalazł swoje miejsce w świecie,
Gdzie szczęśliwy jest i zdrowy.
Taki to jest mól książkowy!

Anna Gratkowska na #TataMariusz

Anna Gratkowska

Zabawę z pisaniem rozpoczęła w wieku sześciu lat (rymami częstochowskimi żonglując wprawnie), by jako niespełna ośmiolatka otrzymać wyróżnienie w ogólnopolskim konkursie poetyckim.

Pierwsze prozatorskie kroki stawiała w Polskim Kulturalnym Podziemiu.

W 2012 roku wydała powieść „Stokrotki w deszczu”, a pięć lat później „Miłość. Wydanie drugie poprawione”.
“Bal w kurniku i inne wierszyki dla dzieci” to jej pierwsza książeczka dla najmłodszych.

Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie utworów w jakiejkolwiek formie bez zgody autora będzie rodziło skutki prawne na podstawie ustawy z dn. 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Dowiedz się więcej ? klik.