Marek Dąbrowski – Ósma trzydzieści

Posłuchaj ?

Przeczytaj ?

Nauki już pora, więc wstańcie dzieciaki.
I małe, i duże. Przedszkolne. Pierwszaki.
To nic, że do szkoły dziś dreptać nie trzeba.
Otwierać już oczy! Przestańcie się grzebać!

To powie wam mama i wyłuszczy tata,
Że to nie jest pora by po lesie latać.
Siedź w domu, mieszkaniu i nigdzie nie ruszaj,
Bo jak nie posłuchasz to złapiesz wirusa.

Są lekcje zadane przez panią z laptopa.
Dziś mama cię uczy. Co umiesz jej pokaż!
Tak. Teraz masz szansę pokazać dorosłym
Jak lubisz Internet i że jest radosny.

Po pierwsze – historia – życiorys Chrobrego.
Kim był się dziś dowiesz dla Mieszka Pierwszego.
Do czego i po co nam wokoło woda
Nauczyć cię może dziś lekcja – przyroda.

Igora zobaczcie – jak słabnie od wiedzy.
Już myszka mu wstrętna i laptop się przeżył.
– To wszystko, mamusiu, się w głowie nie zmieści.
– Nie marudź i czytaj. Jest ósma trzydzieści!