Marek Dąbrowski – Łajłajłaj
Posłuchaj
Przeczytaj
Słychać zewsząd łajłajłaj!
Czy to jest nad Wisłą kraj?
Skąd się wzięły łajłajłaje?
Przyszły do nas z innych bajek?
Łajłajłaj zza rogu pędzi,
Głośno tak, że aż mnie swędzi.
Może łajłajłaje takie
Chcą rozpocząć jakąś drakę?
Znów łajłajłaja usłyszałem.
Kiedy przy przedszkolu stałem
Dopadł ucha mego z okna!
Wszędzie można już go spotkać!
Tu łajłajłaje, tam łajłajłaje,
Dom już przestał mi być rajem,
Bo gdy wchodzę doń zziajany
Łajłajłaj słyszę. Zza ściany!
Czemu łajłajłaj mnie wciąż dręczy?
Czemu? Czemu tak mnie męczy?
Dzieci duże, dzieci małe
Ciągi ich rozdają całe!
Idąc wpatrują się w niebo
Po zajęciach z angielskiego…
Ktoś im zbyt wiele zadaje?
Skąd się biorą łajłajłaje?
Marek Dąbrowski
Urodził się w Golubiu – Dobrzyniu skąd wyruszył w świat jako żołnierz zawodowy. Pomieszkiwał to tu, to tam, swoją podróż kończąc w Legionowie gdzie mieszka do dzisiaj. Z miłości do książek czyta fantastykę i pisze wiersze dla dzieci.
Jego debiutem literackim była książka pod tytułem „Mity i legendy ziemi legionowskiej”.
Trudni się także rysunkiem satyrycznym oraz karykaturą, co też czyni z niesłabnącym zaangażowaniem.
Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie utworów w jakiejkolwiek formie bez zgody autora będzie rodziło skutki prawne na podstawie ustawy z dn. 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Dowiedz się więcej ? klik.
Zostaw komentarz