Joanna Mikołajczak – Kąpiel Misia
Posłuchaj
Przeczytaj
Mały niedźwiadek miał grube futro
I wciąż odkładał kąpiel na jutro
Co dzień wymyślał nowe wymówki
By znów nie umyć niedźwiedziej główki
A to, że woda za zimna w wannie
A to, że nie chce myć się starannie
A to, że mokry będzie po myciu
Nie chciał się kąpać już nigdy w życiu
Razu pewnego wziął grzebień duży
Co do czesania misia mu służył
Miał jednak takie futerko brudne
Że rozczesanie było za trudne
Usiadł na brzegu wanny niedźwiadek
I tak pomyślał: „Może dam radę?”
Najpierw zamoczył w wodzie pazurki
I gdy pomyślał: „Teraz już z górki”
Wpadł miś do wanny i zrobił plusk
Tak się zaczęła kąpiel i już
I skoro misiek futerko zmoczył
Od razu umył uszy i oczy
A potem łapy szorował w pianie
Nawet przyjemne było chlapanie
A po kąpieli wytarł futerko
Z radością wielką spojrzał w lusterko
I tam zobaczył czystego misia
Co się kąpieli nie bał od dzisiaj
Morał z tej bajki jest dobrze znany
Nie warto bać się wody i piany
Woda nie gryzie – miś się dowiedział
Więc będzie w wannie dzień cały siedział
Joanna Mikołajczak
Wrocławianka z głogowskimi korzeniami, z wykształcenia księgowa, za to z rymowaną duszą. Pisze wierszyki dla dzieci, a teraz stawia też pierwsze kroki w tekstach nierymowanych. Autorka „Bajki o chmurce, co nie umiała padać” opublikowanej w e-booku charytatywnym (Eactive „Zostań bajkowym bohaterem”). Prowadzi profil #bejakbajka na Instagramie, gdzie można znaleźć jej utwory dedykowane najmłodszym czytelnikom. Lubi kolor niebieski, dźwięk gitary elektrycznej i humor w wierszykach. Wszystkich chętnych zaprasza do świata swojej wyobraźni.
Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie utworów w jakiejkolwiek formie bez zgody autora będzie rodziło skutki prawne na podstawie ustawy z dn. 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Dowiedz się więcej ? klik.
Zostaw komentarz