Agnieszka Frączek – Lis
Posłuchaj
Przeczytaj
Dwie wrony siedzą sobie na drzewie,
zrzędząc straszliwie. Czemu? A nie wiem.
Wiem za to, że się pod drzewem, w chaszczach,
ukrywa czyjaś wesoła paszcza.
Chuda i ruda, z nochalem w szpic…
W chaszczach jest paszcza lisa, jak nic!
Jest tam też zresztą i rude ucho
(nie jedno nawet), są zad i brzucho,
a z tyłu kita, puszysta taka…
W chaszczach się kryje lis, na pewniaka!
Głośno wyznaję, jaki mam zgryz:
Skąd w mieście całkiem prawdziwy lis?!
Na to, przybrawszy mentorski ton,
kracze mi jedna z tych wron, że on
w mieście się znalazł nie przez przypadek.
Już jego praprapraprapradziadek
zamieszkał tutaj wraz z pociechami.
Bo lisy czasem są mieszczuchami.
Agnieszka Frączek
Doktor habilitowany językoznawstwa, germanistka i leksykograf. Wykłada na Uniwersytecie Warszawskim. Redaktor naukowy Wielkiego słownika niemiecko-polskiego, polsko-niemieckiego PWN i współautorka Polsko-niemieckiego słownika etykiety językowej.
W książkach dla dzieci ułatwia zrozumienie polszczyzny. Pisze m.in. o homonimach i homofonach, o frazeologizmach i przysłowiach, o archaizmach i neologizmach. W wierszach opowiada o kulturze słowa i rozprawia się z błędami językowymi.
Autorka serii książek logopedycznych.
Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie utworów w jakiejkolwiek formie bez zgody autora będzie rodziło skutki prawne na podstawie ustawy z dn. 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Dowiedz się więcej ? klik.
Zostaw komentarz