Stanisław Jachowicz – Zgodne rodzeństwo

Posłuchaj

Wykorzystana treść pochodzi z zasobów strony wolnelektury.pl

>> link do utworu <<

Przeczytaj

– Kochany braciszku! nie rusz mi stoliczka,
Raz mała Ludmiłka rzekła do Eryczka,
– Bo tu moje lalki niedługo usiędą:
Widzisz to nakrycie? tu obiad jeść będą.

ERYCZEK

– Masz dla nich przysmaczki?

LUDOMIŁKA

– Nie, bracie kochany.

ERYCZEK

– Z wczorajszego balu mam dwa marcypany,
Mam jedno jabłuszko, cukierki, pierniczek.

Pobiegł i przynosi to wszystko Eryczek.
Bawiły się grzecznie i zgodnie dziateczki,
I same zjadały, co miały laleczki.

– Teraz, rzekł Eryczek – bądź siostro wzajemną,
Bawiłem się z tobą, ty się pobaw ze mną.
Widzisz, w tem pudełku mam ja polowanie,
Strzelec będzie strzelał, i zabije łanię.

LUDOMIŁKA

– Ach żal mi jej bracie! – powiada Ludmiła.

ERYCZEK

– Eh! to nic nie szkodzi, będzie znowu żyła.

I tak się bawiły zgodnie i przyjemnie.
I całe się życie kochały wzajemnie.

Stanisław Jachowicz

właść. Stanisław Franciszek Wincenty Rudolf Jachowicz (ur. 17 kwietnia 1796 w Dzikowie (dzielnicy Tarnobrzega), zm. 24 grudnia 1857 w Warszawie) – polski poeta, pedagog, działacz charytatywny, czołowy bajkopisarz polski.

Czytaj więcej >>wiki<<

Utwór udostępniony na Licencji Wolnej Sztuki (szczegóły licencji >> klik <<).