Zbigniew Dmitroca – Portrety prawie prawdziwe – Nochalina
Posłuchaj
Przeczytaj
Na urodzie mi nie zbywa,
Lecz nie jestem nieszczęśliwa,
Bo gdy patrzę do lusterka,
Jestem piękna jak fryzjerka!
Dużo jem, a nic nie tyję,
Gdyż specjalne zioła piję,
Zaś sąsiadkom wciąż się chwale,
Że o linię nie dbam wcale.
Jak te wiedźmy mi zazdroszczą,
Że ja jem, a one poszczą!
Mówią: — Taka łakomczucha,
A w ogóle nie ma brzucha!
Potem plotą różne bzdury,
Że diabelskie mam mikstury,
Że uprawiam w domu czary,
Bo to przecież nie do wiary!
Mnie w to graj! Uwielbiam plotki!
(Tak jak torty i szarlotki!)
Zawsze cieszę się ogromnie,
Kiedy inni mówią o mnie…
Z tego względu w okolicy
Mam opinię czarownicy,
A niektórzy nawet plotą,
Że na miotle mknę z ochotą.
Zbigniew Dmitroca
Poeta, bajkopisarz, tłumacz, satyryk i dramaturg. Aktywność pisarską rozpoczął debiutem w miesięczniku „Odra” 1980 r.
Autor sztuk oraz książek dla dzieci. Jego piosenki ukazały się m.in. na płycie Nibylandia.
Tłumacz poezji rosyjskiej, m.in. Achmatowej, Błoka, Brodskiego, Cwietajewej i Mandelsztama.
Twórca, autor i aktor Jednoosobowej Trupy Walizkowej ”Teatrzyk jak się patrzy”.
Strona autora: >>klik<<
Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie utworów w jakiejkolwiek formie bez zgody autora będzie rodziło skutki prawne na podstawie ustawy z dn. 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Dowiedz się więcej ? klik.
Zostaw komentarz